02-16-2014, 17:39
Witajcie
Na wstepie odrazu przepraszam, ze to wszystko tyle trwa, ale badz co badz koniec tygodnia mam troche zawalony + problemy z netem. Mam nadzieje ze nikomu sie nie odechcialo. Mam nadzieje ze dzisiaj juz bez zadnych przygod bede mogl usiasc wieczorem i to ogarnac wszystko.
Z racji tego, ze moje pytania w offtopie przepadly, tutaj napisze jak ja to widze, w razie jakis watpliwosci co do tego, co tutaj jest napisane - piszcie
Jak ja bym to wszystko widzial?
Wiadomo, kazdy ma swoje sprawy na glowie i raczej ta zabawa w rpg nie powinna wymuszac na uczestnikach poswiecania jej nadmiaru czasu, z drugiej strony tez brak kogokolwiek nie powinien rozgrywki zatrzymywac. Dlatego proponowalbym odejsc od formy typowego rpga, tylko bardziej cos na ksztalt hmmm... wolnej rozgrywki. Kto chce - moze siedziec w karczmie, gawedzic i czekac na roznego rodzaju wyprawy. Ktos chce lowic sobie ryby? Nie ma problemu, idzie nad jezioro i lowi ryby. Mysle ze ta forma bedzie lepsza, gdyz tak naprawde w dwie osoby da sie juz ciagnac fabule, zawsze osoba ktora troche przegapila moze zasymulowac drzemke/zagubienie sie. Kazda lokacja ma swoj osobny temat (Dlatego na poczatku nie tworzylbym wszystkich lokacji z mapy duela tylko dodawal je wtedy, gdy beda potrzebne).
Co do lokacji czy karty postaci nie ma chyba watpliwosci, druga kwestia to mechanizm walki. Wiadomo, gra toczy sie o pietruszke, wiec i system walki nie bedzie jakos za specjalnie rozbudowany (chodzi o fun ), wiec tutaj pytanie - k6 (innej nie mam, jakis system sie do niej napisze), czy po prostu liczymy na to ze uczestnicy beda sie dogadywac miedzy soba i nie bedzie walki dwoch terminatorow .
Aby zapobiec takim sytuacjom, powstanie specjalne konto forumowe Narratora, wiadomo, narrator ma zawsze racje (w sprawie fabuly) Bedzie to konto odpowiadajce za prowadzenie rozgrywki (Opisy lokacji, sytuacji, etc. ). Zeby nie bylo ze jakas stronniczosc czy cos konto oczywiscie moze byc wspoldzielone (+ dla mnie jeszcze taki, ze bede mogl brac udzial w rozgrywce )
To chyba w tym momencie tyle co chcialem napisac
Na wstepie odrazu przepraszam, ze to wszystko tyle trwa, ale badz co badz koniec tygodnia mam troche zawalony + problemy z netem. Mam nadzieje ze nikomu sie nie odechcialo. Mam nadzieje ze dzisiaj juz bez zadnych przygod bede mogl usiasc wieczorem i to ogarnac wszystko.
Z racji tego, ze moje pytania w offtopie przepadly, tutaj napisze jak ja to widze, w razie jakis watpliwosci co do tego, co tutaj jest napisane - piszcie
Jak ja bym to wszystko widzial?
Wiadomo, kazdy ma swoje sprawy na glowie i raczej ta zabawa w rpg nie powinna wymuszac na uczestnikach poswiecania jej nadmiaru czasu, z drugiej strony tez brak kogokolwiek nie powinien rozgrywki zatrzymywac. Dlatego proponowalbym odejsc od formy typowego rpga, tylko bardziej cos na ksztalt hmmm... wolnej rozgrywki. Kto chce - moze siedziec w karczmie, gawedzic i czekac na roznego rodzaju wyprawy. Ktos chce lowic sobie ryby? Nie ma problemu, idzie nad jezioro i lowi ryby. Mysle ze ta forma bedzie lepsza, gdyz tak naprawde w dwie osoby da sie juz ciagnac fabule, zawsze osoba ktora troche przegapila moze zasymulowac drzemke/zagubienie sie. Kazda lokacja ma swoj osobny temat (Dlatego na poczatku nie tworzylbym wszystkich lokacji z mapy duela tylko dodawal je wtedy, gdy beda potrzebne).
Co do lokacji czy karty postaci nie ma chyba watpliwosci, druga kwestia to mechanizm walki. Wiadomo, gra toczy sie o pietruszke, wiec i system walki nie bedzie jakos za specjalnie rozbudowany (chodzi o fun ), wiec tutaj pytanie - k6 (innej nie mam, jakis system sie do niej napisze), czy po prostu liczymy na to ze uczestnicy beda sie dogadywac miedzy soba i nie bedzie walki dwoch terminatorow .
Aby zapobiec takim sytuacjom, powstanie specjalne konto forumowe Narratora, wiadomo, narrator ma zawsze racje (w sprawie fabuly) Bedzie to konto odpowiadajce za prowadzenie rozgrywki (Opisy lokacji, sytuacji, etc. ). Zeby nie bylo ze jakas stronniczosc czy cos konto oczywiscie moze byc wspoldzielone (+ dla mnie jeszcze taki, ze bede mogl brac udzial w rozgrywce )
To chyba w tym momencie tyle co chcialem napisac