Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Złota Profesja
#21
Kolego mój nick to Cosan i zjadłem trochę zęby... mam 2 mln do lvl obliczysz ile będę nabijał to na zielarstwie ? mniejsza z expem ale jak myślisz wbije 500 zielarstwa do następnej edycji ? chcę zobaczyć jak od 300 wspaniale się robi zielarstwo pewnie 1 ptk wbija się tydzień Smile
Odpowiedz
#22
Powtórzę raz jeszcze: w złotych profesjach chodzi o to właśnie, żeby zdobycie nagród za nie TRWAŁO i BYŁO TRUDNE. Nie wiem, jak mam w jeszcze inny sposób to powiedzieć... Chciałbyś dostać nagrodę za coś tak trudnego ledwie miesiąc od wprowadzenia tego do gry? Przecież o to właśnie też chodzi, żeby przykuć graczy do gry na dłużej, a to jest jeden ze sposobów... Jedni będą expić miesiąc, żeby wbić następny level, inni będą kopać miesiąc, żeby być o kilkanaście punktów bliżej 300 czy 500 pkt i nagrody.

EDIT:

A 2 mln expa wbijałbyś na zielarstwie przez 285 godzin (przy założeniu, że za każde zebrane zioło dostajesz 12 expa, co akurat prawdą nie jest, bo te wartości rosną, więc nawet szybciej byś to wbił).
"A oni wciąż nas mają za nic - choć podobno nowy czas,
tkwią rozparci za biurkami dzieląc czas na ich i nasz...
A oni zawsze tacy sami i nieważne, skąd dziś są:
okopani przepisami grają tak jak chcą..."
Odpowiedz
#23
nierealne a trudne w zdobyciu to dwie inne kwestia ale koniec tematu... niestety każdy ma swoje zdanie na ten temat
Odpowiedz
#24
"Złote Profesje weszły miesiąc temu, a już ludzie są w 2/3 drogi do progu 300 pkt i niemal w połowie drogi do 500". Bezimienny, to jest jedyna rzecz, z którą nie mogę się zgodzić. Faktycznie, miałbyś rację, gdyby te skille rosły liniowo, ale wszyscy wiemy, że tak nie jest. Pierwsze 100, czy nawet 200 punktów umiejętności to szczegół w porównaniu z dobiciem do 300, a tym bardziej do 500, więc stwierdzenie, że ktoś jest w połowie drogi do tego osiągnięcia jest co najmniej błędne. Ciekaw jestem czy ktokolwiek z modów lub adminów w ogóle sprawdził jaki jest przyrost przy tak wyśrubowanych wartościach, a osobiście obawiam się, że nikt nawet o tym nie pomyślał. Pamiętam jak w pierwszej edycji Dend obiecał przepis na krew golema za 200 alchemii. Zresztą sam pomagałeś mi zbierać składniki, żeby to wbić. Kiedy wreszcie mając 200 alchemii napisałem do Denda z prośbą o przepis, on mocno się ociągał, twierdząc, że to bardzo cenny przepis, itd, a zapytany czy wie, jak przyrastają umiejętności na tym poziomie, nie miał absolutnie żadnego pojęcia. Był bardzo zaskoczony, gdy mu napisałem, że za stworzenie złotego pierścienia dostaję 0,002 pkt alchemii. A przypominam, że wtedy przepisy były znacznie prostsze, a składniki dostępne od ręki w praktycznie nieograniczonych ilościach. Zgadzam się, że nagrody powinny być unikalne i trudne do zdobycia, a co za tym idzie motywujące do ich zdobywania. Ale czy w tym przypadku tak jest? Wątpię. W pierwszej edycji wbiłem te 200 alchemii, poświęcając na to chyba więcej czasu i wysiłku, niż na jakąkolwiek inną grę wcześniej. Nagroda? Przepis na krew golema i chwilę później reset Duela związany ze startem drugiej edycji, czyli całą pracę szlag trafił. Motywujące do podobnego przedsięwzięcia tym razem? No nie wiem... Gdyby ktoś rozsądnie ustalił wspomniane powyżej wymagania, to najpierw (znając algorytm przyrostu punktów) w prosty sposób przeliczyłby ilość godzin potrzebną do osiągnięcia takiego wyniku i może by stwierdził czy jest to wartość osiągalna dla kogoś, dla kogo Duel nie jest całym życiem, bo czasy takich graczy minęły już kilka lat temu. W każdym razie zdrowy rozsądek podpowiada mi, że ja się już do nich nie zaliczam. Prosta sprawa: Moją najwyżej rozwiniętą profesją jest kopanie. Już teraz większość dnia zajmuje mi wbicie kilkunastu punktów (co samo w sobie przez cały dzień jest skrajnie nieciekawym zajęciem...), a do 500 brak mi jeszcze grubo ponad 300. Marna perspektywa, biorąc pod uwagę fakt, że po poświęceniu na to kilku miesięcy, dostanę w nagrodę coś, dzięki czemu będzie mi się jeszcze przyjemniej kopać. Prosty wniosek. Nagroda nieadekwatna do wymagań, bądź odwrotnie, wymagania nieadekwatne do nagrody. Jedno z dwojga i ja skłaniałbym sie ku tej drugiej opcji, a co za tym idzie, obniżeniu wymagań. Amen.
Odpowiedz
#25
Ciekawe no to się zabieramy za robotę : )
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości